czwartek, 8 stycznia 2009

Jedzenie

Wiadomo, ze istotną rzeczą na każdym wyjeździe jest jedzenie. Oczywiscie z raz czy dwa zjemy cos dobrego w lokalnej knajpce, ale na dłuższą metę nie jest to tanie, więc
koncentrujemy się na własnoręcznie przyrządzanych posiłkach.

Szefem kuchni będzie Paulina, która miała okazję już sprawdzić się w tej roli.

A oto zaproponowane przez nią menu:

1. Pieczony kurczak (np. nogi) marynowany w oliwie z oliwek, czosnku i ziołach + sałatka z couscousa: couscous, fasola biała i czerwona, świeże pomidory, ogórek, zioła, czosnek, oliwa z oliwek, sok z cytryny, sól, pieprz, inne przyprawy.
Do tego sos jogurtowy (jogurt, czosnek, zioła, sól, pieprz).

2. Makaron z sosem "bolońskim": makaron, mięso mielone, cebula, czosnek, pomidory (świeże lub pelati), zioła, ew. cukinia, pieczarki, ser do posypania, oliwa do smażenia, sól, pieprz.

3. Leczo: boczek albo jakaś kiełbasa, papryka świeża, cebula, pomidory - w równych proporcjach, sól, pieprz, papryka słodka i ostra.

4. Świeże mięso lub ryba: np. wołowe befsztyki, kotlety (dowolne mięso), dzwonka ryby smażone + pieczone ziemniaki.
Do tego tzatziki: jogurt, czosnek, świeży ogórek, sól, pieprz.
Sałatka grecka (robiliśmy w zeszłym roku z sukcesem): pomidory, ogórki, papryka, oliwki, feta, cebula (najlepiej czerwona), oregano, oliwa z oliwek, sok z cytryny, sól pieprz.
Oraz pieczona papryka marynowana w oliwie (robiliśmy w zeszłym roku z sukcesem): papryka, czosnek, oliwa, sól, pieprz, zioła.

5. Spaghetti alla putaneska: makaron, oliwki (najlepiej czarne), kapary, achois, pomidory (świeże lub pelati), cebula, czosnek, oliwa z oliwek, oregano, chili, sól, pieprz.

6. Fajitas (w tortillach): papryki (najlepiej różnokolorowe), cebula, czosnek, świeże mięso zamarynowane i pocięte w paski etc. już poprzedniego dnia, ale nie jest to konieczne), chili, kumin, sól, pieprz, świeża kolendra, oliwa z oliwek.
Dodatkowo salsa pomidorowa: pomidory, cebula, chili, kolendra, sok z cytryny lub guacamole: awokado, cebula, pomidor, świeża kolendra, sok z cytryny lub limonki.

Na śniadania i kolacje pewnie tradycyjne kanapki/ płatki z mlekiem. Można usmażyć jajecznicę, omlet, jajka sadzone, na miękko, na twardo, naleśniki, pasta jajeczna, twarożek, etc.